poniedziałek, 30 grudnia 2013

025.




Byłyśmy razem u K. na te dwa dni i oczywiście co się stało ? Moje dwie kuzynki zostały trochę poszkodowane. Oczywiście A. nie chciała nam by popsuć planów więc powiedziała że da radę jakoś iść na tego sylwestra, ale wieczorem jak już coś przytrafiło się M. która jest tą egoistką to w ogóle tam nie pojedziemy i co nas czeka ? hmm... sylwester z jedynką ? -.- Zajebiście..
Wszyscy moi inni znajomi mają już plany.. A sama tam gdzie miałyśmy jechać razem nie mogę bo nie będę miała nawet jak się tam dostać... Życie jest do dupy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz