poniedziałek, 2 grudnia 2013



No całkiem dobrze mi idzie :) 
Wczoraj i dzisiaj poniżej 500 kcal :D

No, ale trochę boję się jutrzejszego dnia.. Będą pobierać mi krew do badań.. 
Na samą myśl już mnie skręca.. 

Ale dam radę ! muszę.. 

Pociesza mnie to że później wieczorem będą zajęcia ze sztuk walki :D 
Moje drugie zajęcia. Pierwsze były genialne, więc mam nadzieję że i te takie będą. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz