A, więc dziś znowu mam 3 dzień Alice's diet.
Samo mleko i herbata.
Gdybym nie zawaliła wczoraj, czego ciągle nie mogę sobie wybaczyć.. to...
dobra.. muszę przestać się nad sobą użalać..
Na szczęście miałam dzisiaj 2 wf'y, do tego ćwiczyłam rano, po szkole i jeszcze nie długo znowu ćwiczę.
Ogromnie też Wam dziękuję za wczorajsze wsparcie i porady ! ;*
Nie wiem co bym bez Was zrobiła.
Bilans :
mleko - 218kcal
wyzwanie dzień 5 :
Twój największy strach w utracie wagi :
to, że będzie mi zimno, będą mi bardziej wypadać włosy i to że może zdarzyć mi się napad.
Cieszę się, że już lepiej, jednak nie wiem jakim cudem Ci wystarcza w ciągu dnia picie samej herbaty z mlekiem bez jakiegokolwiek jedzenia w ciągu dnia. Ja bym nie wytrzymała. Ale ja to ja, ty to ty :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
aż się uśmiechnęłam gdy zobaczyłam to zdj :) a ja właśnie lubię jak mi jest zimno i słabo. czuję się wtedy bardzo dobrze. nie wiem czmeu może dlatego że mam świadomośc tego że chudnę. bilans mały, uważaj na wieczorny napad
OdpowiedzUsuńWow, Alice's Diet. Podziwiam ;3 Ja bym się nie odważyła ^.^
OdpowiedzUsuńjaki bilans? jak ty to zrobiłaś? zazdroszcze ci silnej woli
OdpowiedzUsuńolciuk.ownlog.com
Super bilans ja bym nie wytrzymała ^^, brawo, brawo i jeszcze raz brawo :D. Trzymaj tak dalej :*
OdpowiedzUsuńzazdroszczę blinasu nie wiem czy bym tak wytrzymała :3 trzymam za ciebie kciuki motylku <3
OdpowiedzUsuńwczoraj się nie liczy , dzisiaj jest super :)
OdpowiedzUsuńhttp://thinchudosc.blox.pl/html
Świetny bilans kochana :) nie przejmuj się tamtym napadem, każdemu może się zdarzyć :) ściskam ♡
OdpowiedzUsuń