Dzisiejszy dzień całkiem udany :D
W szkole wesoło ^^ nowy zmyślony przyjaciel wymyślony z przyjaciółkami. Dostaliśmy od vice dyrektorki pendrive'y iiii iiii no nie pamiętam ale było super dzisiaj ;)
I jeszcze jestem z siebie dumna, bo P. przyniosła naleśniki i słoik z nutellą do szkoły, a ja nawet nie spróbowałam ;3
Jutro jeszcze zostaję w domku i będę robiła super hiper sprzątanie w łazience xD .. No i dokończę czytanie
''Harrego..'' i dostanę w piątek kolejną część :)
Bilans :
kanapka z pasztetem - 105
kawa - 2
błonnik - 48
banan - 134
mandarynka - 27
kapuśniak - 238
554/500
wrrr... troszkę przekroczyłam znowu limit -.- ..
Tylko trochę wyszłaś poza limit, to nie ma co się męczyć wyrzutami :p
OdpowiedzUsuńciesze się że znowu Ci się udaje, oby tak dalej :* przy takich zdrowych porcjach jedzenia, nic sie nie stanie jak troszke przekroczysz!
OdpowiedzUsuńJejku, miło, że jesteś radosna. C: Limit nie jest przecież ogromny, to w końcu tylko 500 kcal, więc masz prawo o kilka przekroczyć. ;) Trzymaj się ciepło.
OdpowiedzUsuńTeż lubię Harrego :) ogólnie uwielbiam książki czytać :) malutko przekroczyłaś, nie przejmuj się:* trzymaj się chudo :)
OdpowiedzUsuń