środa, 29 stycznia 2014

SPD - 3



A więc tak jak wczoraj wspominałam, dzisiaj zostałam w domku i sprzątałam w łazience. Wszystko zostało tak wyszorowane, i wyczyszczone, że aż zajęło mi to wszystko prawie 4 godziny ! O.o 
Masakra.. No, ale mam to już za sobą i w końcu lśni i nigdzie w zakamarkach nie ma kurzu :P 
A kalorii pewnie też trochę spaliłam. 
Poczytałam dzisiaj jeszcze dalej "Harrego..", popracowałam nad projektem grafiki na piątkowe zajęcia no i czeka mnie jeszcze wypad do siłowni na zumbę na 19 :D
Łiiii ! Dawno mnie nie było na siłowni, więc w końcu tam pojadę ^^
Jutro tak samo i w sobotę, bo muszę wykorzystać karnet :P

Bilans : 
kawa - 4
błonnik - 46
kanapka z pasztetem i ketchupem - 110
zupa - 287

447 / 450


5 komentarzy:

  1. Piękny bilans! Miłego wysiłku na siłowni. :D Trzymaj się.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super bilans! No wypoć się porządnie :) będziesz miała mega satysfakcje :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny bilans ! <3
    Udanego wypadu na siłownię.

    Buziaki *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny bilans kochana :) oby tak dalej! Ściskam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. rewelacyjny bilans :)

    http://thinchudosc.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń